Moje zamówienie-Avon katalog 10.

Hej kochane. Dzisiaj znów przychodzę do was z zakupami. Nie ma co. Rozszalałam się w tym miesiącu. Jak nic nie kupowałam to nie kupowałam, ale jak zaczęłam to nie mogę teraz przestać. Czasem tak bywa. Najwidoczniej lipiec okaże się miesiącem zakupów, bo mam tu koło siebie jeszcze kilka siat które leżą i czekają na swoją kolej, aby zaistnieć na blogu. Ale żeby nie przedłużać dzisiaj przychodzę do was z moim zamówieniem z 10 katalogu Avon. Co prawda zamówiłam tylko 3 rzeczy, ale za to jakie? Nie trzymam was już dłużej w niecierpliwością i pokazuję. 

Na pierwszy ogień pójdzie płyn do kąpieli. Jak pisałam wam już kilka razy uwielbiam płyny do kąpieli z Avonu: za zapach, za pianę, za wydajność, Noe da się ukryć że są najlepsze. Tym razem skusiłam się na świeżą brzoskwinie, pachnie tak słodko że już nie mogę się doczekać kiedy znaczne go używać. Tylko najpierw wykończę ten z granatem i peonią także z Avonu. Ten jest o pojemności 1 litra i kosztował 12.99.












Następnym produktem wzięłam z myślą o moim mężu, a jest to żel pod prysznic Avon Senses o zapachu Ocean Surge. Mój ślubny bardzo lubi te żele, bo dobrze się pienią (tak w ogóle najlepszy żel czy szampon w kategorii mojego męża to taki który się pieni i myje) i zużywa ich dość sporo. Co prawda ostatnio brałam mu ten z pompką, ale niech ma jakąś odmianę, 4 raz z rzędu to chyba lekka przesadą. Jeśli chodzi o cenę to przy zakupie dowolnego produktu z katalogu trzeba było zapłacić za niego jedynie 3.99 za 250 ml.











I na koniec najlepsze. Przyznam że czaiłam się na ten zakup już od kilku katalogów. Bo z jednej strony był on dość drogi, a z drugiej nie byłam pewna co do jego jakości. Ale się udało skusiłam się i kupiłam swój wymarzony zegarek typu boyfriend. Jest to zegarek kwarcowy z bransoletka w kolorze złota i srebra. Jest bardzo dobrze i porządnie wykonany, bransoletka jest naprawdę gruba i dość ciężka ( ale dla mnie to plus), sama tarcza ma w sobie jeszcze trzy pod-tarcze, ale służą one jedynie ozdobni. Zapięcie z kolei jest solidne, nie rozpina się, a zegarek nie spada z ręki. Mimo że nie był to tani zakup-prawie 95 zł, to jestem z niego bardzo zadowolona. Jeśli któraś z was jeszcze waha się czy go kupić to mogę śmiało polecić.
 














I to byłoby już wszystko jeśli chodzi o moje zamówienie, a wam co udało się ostatnio zamówić? Macie coś godnego uwagi? Zapraszam do komentowania.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przedświąteczne zakupy w Pepco.

Obciachowe ciuchy które możesz włożyć tylko w okresie świątecznym- Blogmas dzień 11

Mini zakupy z Pepco.