lawendowabielizniarnia

Hej kochani. Mamy koniec kolejnego miesiąca. To już ostatni w tym roku. Jak to zwykle na koniec miesiąca chciałabym wam pokazać zdjęcia z Instagrama, które w grudniu cieszyły się waszym największym uznaniem. Przez moment zastanawiałam się nawet czy aby nie zrobić zamiast ulubionych zdjęć, wpisu że zdjęciami z całego roku. Ale postanowiłam że zrobię jeden i drugi. A co mi tam. Na początku chciałam wam podziękować gdyż w tym miesiącu naprawdę mnie zaskoczy liście. Dziękuję za wszystkie serduszka kliknięte pod moimi zdjęciami. Jesteście naprawdę mega. Ale żeby już nie przedłużać to zaczynamy. Wasze ulubione zdjęcia na Instagramie czas start.

Hej kochani. Ostatni miesiąc w roku dobiega końca. Jeszcze kilka dni i będziemy witać nowy 2017 rok. Sama nie wiem kiedy to zleciało. Dla mnie był to bardzo dobry rok i trochę żałuje że już się kończy. Ale mam nadzieję że następny nie będzie gorszy. Ale zanim przejdziemy do podsumowania starego roku i planów na nowy to przychodzę do was z projektem denko. W tym miesiącu razem ze Zbyszkiem zużyliśmy dość sporo kosmetyków. Ale aby nie przedłużać to zaczynamy.    Na początek weźmiemy emulsję do mycia twarzy przywracającą równowagę skóry z białą herbatą z serii Avon Planet Spa. Było to już moje drugie opakowanie tego produktu. I o ile z pierwszego byłam bardzo zadowolona to to tak średnio przypadło mi do gustu. Niby było ok: myło twarz, ale powodowało u mnie uczucie pieczenia i drażnił mnie już ten zapach. Nie wiem czy tym razem produkt nie zgrał się z moją skórą, czy może zmienili coś w składzie. Ale chyba więcej już do niego nie wrócę. Skoro ju

Hej kochani. Niestety świąteczny klimat musimy odłożyć do przyszłego roku. Ale nie ma się co martwić. W najbliższym czasie będziemy mieli jeszcze kilka dni odpoczynku. W końcu przed nami Sylwester- czyli koniec roku oraz początek nowego. Pewnie sporo jedzenia jeszcze zostało wam że świąt, ale przydałoby się przygotować również coś świeżego. Dlatego też dzisiaj przychodzę do was z przepisem na prostą i szybką sałatkę sylwestrową którą zrobicie w kilka minut. No to zaczynamy: Składniki: -puszka ananasa -dwie puszki tuńczyka -250 g. polędwicy/szynki -150 g. sera -puszka kukurydzy -5 łyżek majonezu -pół Ząbki czosnku -pieprz Wykonanie: Tuńczyka wyjmujemy z puszki i odcedzamy, krążki ananasa kroimy w centymetrów krążki. Polędwicę i ser kroimy w kostkę, czosnek zgniatamy. Dodajemy majonez, kukurydzę i pieprz do smaku. I jak wam się podoba mój pomysł na sałatkę? Prawda że łatwa? Ja w tym roku spędzam sylwestra z mężem

Hej kochani. Jak to mówią święta, święta i po świętach. Ja niestety już wczoraj byłam w pracy, tak naprawdę święta u mnie trwały dwa dni. Ale dobre i to. Oprócz pysznego jedzenia i dekoracji które pokazywałam wam w blogmasie były także prezenty. A dzisiaj przychodzę się wam pochwalić co takiego dostałam. A jest czym, bo wszyscy moi Mikołajowie spisali się na medal. Aby już nie przedłużać to zaczynamy. Pierwszym prezentem jest zestaw kosmetyków z Avonu, który dostałam od mojej koleżanki. A w jego skład wchodzi: płyn do kąpieli o zapachu bzu ( jak wiecie bardzo lubię płyny do kąpieli z tej serii), szampon "lekka objętość" z Advance technique ( kiedyś miałam ten szampon tylko w innej szacie graficznej i był całkiem spoko), nawilżający krem żel pod prysznic z Avon Senses SpaAndalusian Blue (bardzo przyjemnie pachnie, napewno go zużyje), relaksującą mgiełka do pościeli rumianek i lawenda (super produkt to będzie już któreś moje opakowanie), mineralny olejek w sprayu z po

Hej kochani. W te nadchodzące święta chciałabym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia. Przede wszystkim dużo zdrowia, szczęścia i radości bo to najważniejsze. Inne rzeczy też są ważne ale nie najważniejsze. A i jeszcze jedno życzę wam miłości. Także kochajcie sie moi mili u

Hej kochani. Dzisiaj na wstępie przepraszam was za te kilka minut obsuwy. Ale nie zawsze wszystko da się zorganizować, zresztą wytłumaczyłam się w poprzednim poście. Dzisiaj jeszcze przychodzę do was z wpisem świąteczny. Jest ot już ostatni wpis przed świętami. Jutro tylko we wpisie Blogmasowym złożę wam życzenia. Ale zanim jutro to dzisiaj jeszcze przychodzę do was z prezentem który możecie wykonać własnoręcznie. A są to pralinki. Jeżeli ktoś z was jest ciekawy jak je wykonać to zapraszam:) Składniki: - pierniki w glazurze 170 g. - ser mascarpone 125 g. - miód 1 łyżeczka - kakao (do obtoczenia trufli) Wykonanie:  Pierniczki pokrusz na bardzo małe kawałeczki. Do pokruszonych pierników dodaj serek mascarpone oraz miód. Wyrób dłonią dopóki nie powstanie jednolita masa (uwaga może trochę się kleić). Wstaw ją do lodówki na około godzinę aby porządnie się schłodziła. Kakao wsyp do małej miseczki. Ze schłodzonej masy uformuj niewielkie kuleczki, każdą obtocz w kakao. Twoje pral

Hej kochani. Dziś już przedostatni dzień Blogmas. Z jednej strony trochę szkoda bo mega wkręciłam się w pisanie, a z drugiej się cieszę, bo wreszcie trochę odpocznę. Musicie mi uwierzyć na słowo że ciężko jest pogodzić:  pracę, dom, przygotowania do świąt i jeszcze pisać po dwa posty dziennie. Niestety dzisiaj już padło mi ładowanie i się wyłamałam dlatego ten post jest tak późno. Mam nadzieje że mi wybaczycie ale wreszcie musiałam się wyspać. A dzisiaj znowu przychodzę do was z przepisem jednak tym razem będzie to sernik. Jednak nie do końca taki tradycyjny bo o smaku krówkowym. Bardzo lubię go robić bo jest prosty i szybki w wykonaniu. Jego jedyny minus to bardzo długo się piecze. Ale jeżeli chcecie poznać przepis na niego to zapraszam:) Składniki: spód: - herbatniki ok 20 szt. - masło 60g. masa: - twaróg mielony 1 kg (ja zawsze używam tego gotowego w wiaderku) - masa krówkowa 1 puszka - jajka 3 szt - cukier 5 łyżek - skrobia ziemniaczana 2 łyżki Wykonanie: Herbatn

Hej kochani. Pewnie większość z was wszystkie prezenty ma już nie tylko kupione, ale i zapakowane. Ale wiem że są i tacy którzy świąteczne zakupy zostawiają na ostatnią chwilę i potem gorączkowo poszukują co by tu kupić? Czasem zdarza się i tak że mamy opatrzony prezent, jesnak zamówiliśmy go zbyt późno i nie zdążył dotrzeć. I właśnie na potrzeby takich awaryjnych sytuacji powstał mój post. Dzisiaj przedstawiam wam 6 pomysłów na prezenty Last minut. No to czas start. 1. Karta podarunkowa- szybki i bezproblemowy prezent. Coraz więcej sklepów ma je w swoim asortymencie. Produkt przypomina zwykłą kartę bankomatową i zapakowany jest w eleganckie etui. W większości punktów sami możemy wybrać na jaką kwotę ma opiewać nasz podarunek. A jeśli chodzi o realizację karty to osoba obdarowana idzie do sklepu, wybiera sobie jakąś rzecz i płaci za nią kartą podarunkową. 2. Śmieszne/oryginalne słodycze- na święta wiele z marketów ma dostępne w sprzedaży różne znane n

Hej kochani. Właśnie robię pierwsze świąteczne wypieki. Ja w tym roku postanowiłam że nie będę piekła aż tyle rodzaju ciast. Zdecydowałam się na dwa: sernik oraz piernik. Ale za to każdego będą po 3 sztuki, żeby obdarować nasze mamy. Wracając do ciast to dziś właśnie chciałabym podzielić się z wami moim przepisem na idealny świąteczny piernik, który jest smaczny, prosty w wykonaniu i zawsze się udaje. Ale żeby już nie przedłużać to zaczynamy. Składniki: - mąka 3 szklanki - soda oczyszczona 1 łyżeczka. - margaryna 150 g. - cukier puder 50 g. - jajka 6 sztuk - miód 350 ml - cukier 300 g. - piwo ciemne-szklanka - przyprawa do piernik- opakowanie - bakalie 500g. (Suszone: jabłka, morele, śliwki, rodzynki, Orzechy: brazylijskie, nerkowca, włoskie lub laskowe). - jabłko świeże 1 szt - cukier puder do posypania. Wykonanie: 1. Mąkę przesiej z sodą oczyszczoną. Margarynę utrzeć z cukrem pudrem, dodaj żółtka i ucieraj na gładką masę. Dodaj do niej płynny mió

Hej kochani. Mnie świąteczna gorączka dopadła na całego. Dlatego dzisiaj przychodzę do was z szybkim wpisem kulinarnym. A będzie to coś co chyba każdemu z nas kojarzy się ze świętami czyli śledzie. Ale nie takie zwykłe bo z dodatkiem powideł śliwkowych i suszonych śliwek. Wiem że jest już trochę późno, ale jeśli kupicie jurto śledzie do gwarantuje że do Wigilii będą dobre. Ale żeby już nie przedłużać to zaczynamy:) Składniki: - 500 gram filetów śledziowych ala matias (ja akurat użyłam tych biedronkowych) - 1 słoik powideł śliwkowych (mogą być zarówno kupne jak i własnej roboty) - duża cebula, albo dwie mniejsze - 100 gram suszonych śliwek - 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego - sól - pieprz - cynamon - ostra papryka - dwie łyżki oleju Wykonanie: Filety dzień wcześniej namaczamy. Cebule kroimy w cienkie półplasterki, suszone śliwki kroimy w małą kosteczkę. Filety wyjmujemy z wody i ostawiamy aby trochę przeschły, w tym czasie przygotowujemy marynatę. Cebule pods