Serum przywracające równowagę skóry Swedish Spa, Oriflame- Recenzja.
Co nam obiecuje producent?
Serum intensywnie nawilża skórę i
dostarcza jej odpowiednią ilość składników odżywczych.
Wzbogacone ochronnym malachitem, olejkiem że słodkich migdałów i
kompleksem Hydracare+
Moja opinia.
Kupiłam serum właśnie pod wpływem
obietnic producenta gdyż potrzebowałam czegoś naprawdę silnie
nawilżającego aby odżywić moją suchą skórę. I niestety się
zawiodłam gdyż produkt kompletnie sobie nie radzi. Nawilżenie co
prawda jest, ale bardzo słabe, praktycznie znikome jak na produkt
silnie nawilżający. Zresztą spójrzcie na konsystencję jest
żelową i mega leista. Próbowałam go nakładać grubszą warstwą,
stosować samego jak i pod krem. No ale nie nadaje się totalnie. Na
noc jest za mało treściwy, z kolei na dzień roluje się pod
podkładem. Gdy próbowałam nałożyć go pod krem, ale zostawia
taką dziwną warstwę przez którą krem nie może się wchłonąć.
Jedyny plus to delikatny przyjemny zapach. Niby można byłoby dać
plusa za opakowanie ale zużyłam go już jakąś połowę i już
ciężko jest go wydobyć. Ciekawe co to będzie jak zacznę sięgać
denka.
A może któraś z was miała ten
produkt? Jak się on u was sprawdził? Bonie wiem czy to kwestia
mojej beznadziejnej skóry, czy tego produktu? Ale ja napewno więcej
go nie kupię. A was jak zwykle zapraszam do komentowania.
Komentarze
Prześlij komentarz