Moje świąteczne prezenty.
Hej kochani. Jak to mówią święta,
święta i po świętach. Ja niestety już wczoraj byłam w pracy,
tak naprawdę święta u mnie trwały dwa dni. Ale dobre i to. Oprócz
pysznego jedzenia i dekoracji które pokazywałam wam w blogmasie
były także prezenty. A dzisiaj przychodzę się wam pochwalić co
takiego dostałam. A jest czym, bo wszyscy moi Mikołajowie spisali
się na medal. Aby już nie przedłużać to zaczynamy.
Oczywiście nie obeszło by się bez
książek. Taki mol książkowy jak ja musiał dostać od Mikołaja
chociaż jedną książkę. W tym roku musiałam być wyjątkowo
grzeczna bo było ich aż 4. Zacznę od dołu. A jest to moja
ukochana Ruda czyli Anna Maksymiuk-Szymańska i jej "Mamo uszyj
mi" ( Mikołaj chyba wiedział jak bardzo marzyłam o tej
książce i jak namiętnie brałam udział w konkursach. Chyba musiał
mocno trzymał kciuki żeby jej nie wygrała. Powiem wam w sekrecie
że nawet już udało mi się ją przeczytać), kolejna książka to
"Kochana moja, rozmowa przez ocean" Małgorzaty
Kalicińskiej ( słyszałam dużo o serii nad rozlewiskiem tej
autorki, ale jakoś nie miałam okazji przeczytać, jednak jeśli
spodoba mi się ta książka to może zagłębie się bardziej w
twórczość pani Małgorzaty), dostałam też książkę pt"
Beatrycze i Wergili" yann Martel ( nie kojarzy również tego
autora, ale jak przeczytam to to pewnie zrobię dla was recenzję na
moim drugim blogu-ups zdradziłam część niespodzianki), ostatnią
książką którą otrzymałam w prezencie jest "pięćdziesiąt
twarzy Greya" chyba jestem ostatnią osobą która jeszcze tego
nie czytała, ale jak widać wszystko przede mną). Będąc przy
książkach wspomnę jeszcze o jednym prezencie, jaki dostałam, a są
to ręcznie robione zakładki do książek (ja mam bałwana, bombkę
i kolibra) a produkuje je brat mojego męża. Gdybyście byli
zainteresowani to odsyłam was do jego Instagrama
(wilkiem_musze_byc).
Oczywiście dostałam też pieniążki,
ale raczej tego nie będę wam pokazywać, gdyż uważam to za trochę
niestosowne. A wy co dostałyście od Mikołaja? Byłyście raczej
grzeczne czy trafiła się komuś rózga? Przyznam szczerze że
jestem bardzo zadowolona zarówno z tegorocznych świąt jak i
prezentów. A jak to miał miejsce u was? Zapraszam do komentowania.
Komentarze
Prześlij komentarz