Nowa fryzura.

Hej kochani. W tym pierwszym kwietniowym wpisie przychodzę do was żeby pochwalić się nową fryzurą. Jakiś czas temu postanowiłam zmienić coś w swoim życiu i oto są pierwsze efekty. Od zawsze podobały mi się czarne włosy , jednak jakoś nie mogłam się odważyć. Ale w końcu powiedziałam raz kozie śmierć i wyszło jak wyszło.

Tak było...




Tak jest...




I jak wam się podoba? Waszym zdaniem lepiej wyglądam czy gorzej? A wy zmienianie się jakoś ma wiosnę? Zapraszam do komentowania.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przedświąteczne zakupy w Pepco.

Szybkie śniadanie- Kanapka z twarogiem wędzonym

Moje kawy na sezon jesienno-zimowy