Szybkie zakupy w ciucholandzie.

Hej kochani. Dzisiaj przychodzę do was z wpisem którego już wieki nie było na moim blogu, a będą to zakupy z ciucholandu. Niestety będą to tylko dwie rzeczy, byłyby trzy, ale kurteczla którą sobie upatrzyłam okazała się za mała, więc będzie dla Zbyszka siostry. Jakoś tak wyszło że skupiłam się na roboczych ciuchach dla męża i spodniach dla młodego (brata). Ale brawo ja zamiast wam je pokazać to już je porozdawałam. Więc ich nie zobaczycie . Ale żeby już nie przedłużać to zaczynamy:

Pierwszą rzeczą są bordowe leginsy z różowymi skórzanymi wstawkami. Leginsy są w rozmiarze 8 i jest to firma Be Beau (nie wiem jak wy, ale ja nie kojarzę tej firmy). Leginsy były nowe z metką i jak zawsze w poniedziałek w moim ulubionym ciucholandzie kosztowały jedynie 2 zł












Drugim i ostatnim zakupem są różowe spodnie dresowe Fishbone. Ja je mam w rozmiarze M, ale są tak długie i cieplutkie że będą raczej na zimę. Jeśli chodzi o koszt to tak jak w przypadku ich poprzedników był to jedynie 2 złote.













I to już wszystkie moje zakupy. Ostatnio jakoś nie szaleje po ciucholandach, bo mam tyle ubrań że chyba do końca życia ich nie zużyję. A wy lubicie chodzić po ciucholandach? Co najczęściej tam kupujcie? Pochwalcie się w komentarzu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przedświąteczne zakupy w Pepco.

Obciachowe ciuchy które możesz włożyć tylko w okresie świątecznym- Blogmas dzień 11

Mini zakupy z Pepco.