Rozświetlający korektor pod oczy Avon Magix- recenzją
Hej kochani. Dzisiaj przychodzę do was
z recenzją produktu który kilka dni temu pokazywałam w nowościach.
A jest to rozświetlający korektor pod oczy z Avon Magix. Miałam
okazję już go trochę poużywać i postanowiłam podzielic się z
wami moją opinią, ale tradycyjnie najpierw kilka słów od
producenta.
Słowa producenta:
Korektor natychmiast dodaje cerze
blasku. Maskuje cienie pod oczami i przebarwienia. Można go nakładać
na miejsca które chce się podkreślić np. policzki, łuki brwiowe.
Dostępny w dwóch odcieniach.
Jeśli ktoś szuka typowego mocno
kryjącego korektora to może się rozczarować, bo jest to bardziej
rozświetlacz. Produkt słabo kryję, ale za to pięknie się
błyszczy, przez co moje spojrzenie jest świeże i promienne jakbym
naprawdę dobrze się wyspała. Kolor jest bardzo jasny, w sam raz
dla bladziochów. Na uwagę zasługuje również aplikacja, która
dzięki załączonemu pędzelkowi jest bardzo prosta. Jednak nie jest
to produkt idealny, pod koniec dnia zbija się w grudki i zbiera w
załamaniu. Także opakowanie mogłaby być przezroczyste, bo nie
widać ile produktu zostało. Przy pierwszym użyciu naprawdę długo
trzeba się nakręcić, żeby coś wyleciało (już myślałam że
mam popsuty egzemplarz), poza promocją jest dość drogi- około
35zł. Niestety raczej już nie uda się go kupić, a swój dorwałam
na wyprzedaży. Jest to mój pierwszy produkt tego typu i chętnie kupiłabym
kolejne.
A wy używałyście już kiedyś tego
korektora? Jaka jest wasza opinia o nim? A może macie jakieś inne
godne uwagi produkty tego typu? Zapraszam do komentowania.
Komentarze
Prześlij komentarz