Moje pierwsze zamówienie z AliExpress.

Hej kochani. Dzisiaj przyszłam do was żeby się pochwalić moimi pierwszymi zakuami z AlieExpress. Przyznam że długo się wahałam zanim zdecydowałam się cokolwiek zamówić. Bałam się że al o coś nie przyjdzie, albo przyjdzie nie takie jak chciałam. Ale zachęcona pozytywnymi recenzjami i niskimi cenami produktów postanowiłam zaryzykować i oto przed wami moje pierwsze rzeczy z AliExpress. Jeśli chcecie wiedzieć co zamówiłam to zapraszam do dalszej części wpisu.

Na pierwszy ogień idzie czapeczka z daszkiem w kolorze moro która zamówiłam dla mojego męża. On latem bardzo lubi takie nakrycia głowy, a do pracy będzie miał jak znalazł. Muszę przyznać że jestem pozytywnie zaskoczona jej wykonaniem. Bardzo dobrze zszyta, materiał jest gruby, z tyłu regulowane zapięcie na rzep. Naprawdę trudno jest się do czegokolwiek przyczepić. Koszt to 2.51 dolara. Nasza ocena 8/10




Kolejnymi produktami są chustki na głowę, które również zakupiłam z myślą o moim mężu. Zbyszek kiedyś kupiłem sobie takie na jakimś złocie samochodowym, ale już doszczętnie mu się zamortyzowała i w związku z tym prosił żebym mu jakąś zamówiłam. Jako dobrą żona na razie wzięłam mu dwie, a niech ma ma zapas. Pierwszą jest gładka w kolorze khaki. Co do wykonania to oprócz kilku wystających nitek również nie ma się do czego przyczepić. Koszt to 2.85 dolara. A my dajemy jej 8/10








 
Kolejną jest wielokolorowa z motywem kościotrupa oraz gitary. Wykonanie również jest super, jednak w związku z tym że Zbyszek woli gładkie to dajemy jej 7,5/10. A cena to 3.90 dolara.













I ostatnim produktem jest coś dla mnie, a dokładnie pędzelek do pudru. Jest to w zasadzie pierwsza rzecz którą zamówiłam. Wybrałam: biały, puchaty z niezbyt długa rączką. Włoski są miękkie, milutkie, nie wypadają z obudowy. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to zapach,bo niestety bardzo śmierdzi farbą. Ale mimo to jestem z niego zadowolona bo kosztował jedynie 1.61 dolara. Ja oceniam go 9/10










I to już wszystkie moje kwietniowe zamówienia z AliExpress, chociaż nie bo mam wam do pokazania jeszcze kapelusz, ale póki co został u rodziców, więc zobaczycie go przy następnych zakupach. Jak widzicie na razie zamawiam same takie drobne gadżety, bo chcę wybadać jakość tych produktów. A wy zamawianie coś z AlieExpress? Jeśli tak to jakie są wasze opinie? Zapraszam do komentowania.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przedświąteczne zakupy w Pepco.

Obciachowe ciuchy które możesz włożyć tylko w okresie świątecznym- Blogmas dzień 11

Mini zakupy z Pepco.