Avon "Szablony do brwi"- pierwsze wrażenie.

Hej kochani. Dzisiaj przychodzę do was znowu z recenzją, jednak tym razem będzie to trochę inny wpis niż do tej pory. Tym razem będziecie mogli poznać moją opinię na temat szablonów do brwi z Avonu. Gadżet ten zakupiłam już jakieś półtora roku temu, obejrzałem i schowała do mojego organizera, gdyż jakoś nie byłam przekonana do jego używania. Przypomniało mi się o nim dopiero gdy chciałam szybko podkreślić brwi na walentynkową kolację, jednak wtedy nie mogłam go znaleźć. Ale dzisiaj podczas sprzątania traf chciał że wpadł mi w rękę więc razem zobaczymy jak się sprawdza i czy warto nabyć coś takiego, czy jest to po prostu zbędny gadżet. No to zaczynamy.

Zanim zobaczymy jak działają szablony to opowiem trochę o moich brwiach. Ja ogólnie jestem z nich zadowolona, są gęste i mają całkiem ładny kształt, także na codzień raczej ich nie podkreślam. Jednak na jakieś większe wyjścia czy jeśli chce sfotografować makijaż z bliska to staram się to robić. Ale z racji tego że dopiero całkiem niedawno wpadłam na to żeby podkreślać brwi, to jeszcze nie mam w tym wprawy.





Jeśli chodzi o sam zestaw to w plastikowym etui mamy 4 przezroczyste szablony do brwi. Aby ich użyć wystarczy że przyłożymy je naszych naturalnych brwi i wypełnieniamy kredką lub cieniem. Ja do tego celu użyłam paletki do podkreślenia brwi z Oriflame. Abyście lepiej widziały efekt wybrałam ten ciemniejszy odcień. Także popatrzcie jak to wygląda.




Szablon 1


Szablon 2


Szablon 3


Szablon 4


Powiem wam że samo korzystanie z szablonów jest dziecinnie proste. Łatwo dopasować je do brwi. Jeśli chodzi o efekt to mi się nawet podoba. Może odrobinę za ciemne zrobiłam te brwi, ale chciałam żebyście lepiej widziały. Mi najbardziej podoba się szablon 4, jest najbliższy moim brwiom, w sumie ten 3 też może być. Te dwa pierwsze jakoś mniej mi się podobają, chyba nie mój kształt.

Podsumowując bardzo fajny i prosty w użyciu gadżet. Ja z chęcią będę używać szczególnie tego 4 szablonu. Niestety pozostałe 3 raczej mi się nie przydadzą. Szkoda że nie można kupować ich pojedynczo. No ale na szczęście nie były jakoś mega drogie. Z tego co pamiętam dałam za nie jakieś 10 zł.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przedświąteczne zakupy w Pepco.

Obciachowe ciuchy które możesz włożyć tylko w okresie świątecznym- Blogmas dzień 11

Mini zakupy z Pepco.