Hej kochani. Dawno nie było wpisu
kulinarnego. Więc dziś się zmobilizowałam i taki będzie.
Oczywiście nie jest tak że na codzień nic nie gotuje, ale nie
zawsze mam czas, chęć i porządek w kuchni żeby pichcić i
jednocześnie robić fotorelację. Ale dzisiaj się przemogłam i mam
dla was pomysł na pieczona szynkę, którą możecie przygotować w
kilka minut. Jest tak prosta i szybka że z jej wykonaniem poradzi
sobie nawet przedszkolak.
Do jej wykonania potrzebujemy:
-szynkę (około 1kg) -ja mam akurat z
biedronki, gdyż tam ostatnio najczęściej robię zakupy (głównie
ze względu na świeżaki).
-majeranek (około 2 łyżek)
-pieprz ( pół łyżeczki) ⁿ
-suszone pomidory (pół łyżeczki)
-bazylia ( 2 szczypty)
-czosnek suszony w płatkach, lub
świeży ( 2 szczypty lub 3-4 ząbki)
-sól do natarcia.
Sposób wykonania:
Jeśli mięso jest w folii, wyjmujemy
je, myjemy i odczekujemy chwilę żeby obeschło. Następnie
nacieramy dość obficie solą i pozostawiamy na pół godziny-do
godziny. Wszystkie przyprawy oprócz płatków czosnku mieszamy ze
sobą i obtaczamy w nich mięso. Tak przyprawione pozostawiamy na 2-3
godziny. Wkładamy do rękawa do pieczenia, lub jednorazowego
woreczka do pieczenia i posypujemy na górze płatkami czosnku.
Wkładamy do piekarnika nagranego do temperatury 200°C, na około
15-20 minut. Po tym czasie zmniejszany temperaturę do 170°C i
pieczemy jeszcze 45 minut. Kroimy ciepłą i podajemy z sosem,
ziemniakami i surówką, lub czekany aż wystygnie i podajemy na
pieczywie. Życzę smacznego.
Komentarze
Prześlij komentarz